Sztabka złota 1 g, 2 g, 5 g, 10 g, 20 g, 50 g ... 1 kg

Szczegóły: Autor: Sebastian; Kategoria: Minerały i metale

Sztabka złota 1 g, 2 g, 5 g, 10 g, 20 g, 50 g ... 1 kg - opłacalność

Czy opłaca się kupować małe sztabki złota?

Czy opłaca się kupować sztabki 1-gramowe? Na pierwszy rzut oka nie bardzo. Skoro za taką samą ilość złota w większej sztabce zapłacisz mniej, to po co przepłacać? Przykład? Proszę bardzo. Za 100 g w jednej sztabce zapłacisz mniej niż za 100 sztabek po 1 gram. Różnica? Spora, bo gdyby zamiast 100 gramowej sztabki, kupić tylko 1 gramowe, to maksymalnie byłoby na stać na niemal 91 sztabek. Nie jest tajemnicą, że im większa sztabka, tym cena za gram niższa. Proste.

Tyle tylko, że nie każdy ma wolne kilkadziesiąt tysięcy złoty. Dla jednego granica to 1 gram, dla innego 10, 100 albo nawet 1000 gramów. Wszystko zależy od możliwości danej osoby. A może chcesz stopniowo budować swoją kolekcję? Może 1 g ma sens, ale jeśli możesz kupić więcej naraz to lepiej celować wyżej.

Jakie sztabki złota kupować - od 1 grama do 1000 gram

Dla ułatwienia porównań wzięliśmy ceny sztabek z jednego sklepu - padło na mennicaskarbowa.pl. Przeglądaliśmy najtańsze opcje w każdej gramaturze. Dzięki temu możemy sprawdzić, ile mniejszych sztabek da się kupić za cenę jednej dużej. I czy to w ogóle się opłaca.

1 g sztabka złota - cena za sztabkę 435 zł

Cena za gram: 435 zł

To najwyższa cena w całym zestawieniu. Dlaczego tak drogo? Bo tu płacisz nie tylko za złoto, ale i za całą "otoczkę" - opakowanie, certyfikat, produkcję, transport, a to wszystko w jednej maleńkiej sztabce.

W przeliczeniu? Kupując 100 takich sztabek, zapłacisz 43 500 zł. Tymczasem jedna sztabka 100 g kosztuje nieco ponad 39 576 zł. Czyli różnica 3 924 zł! I to tylko dlatego, że zamiast jednej większej, kupujesz sto małych. Dla kogo więc jest taka 1-gramowa sztabka? Dla początkujących, którzy chcą wejść w świat złota z małym ryzykiem, albo dla tych, którzy chcą dać złoty prezent. Jako prezent wygląda pięknie. A jako inwestycja? Raczej najmniej opłacalna opcja.

2 g sztabka złota - cena za sztabkę 845 zł

Cena za gram: 422,50 zł

Już nieco taniej niż przy 1 gramie, ale nadal drogo i daleko do opłacalności większych sztabek. Kupując 50 takich sztabek, wydasz 42 250 zł, a to przecież tylko 100 gramów złota. Gdybyś zamiast tego kupił jedną sztabkę 100 g za 39 576 zł, to oszczędzasz 2 674 zł!

2 gramy to trochę więcej niż złoty listek, ale nadal bardzo mało. Trochę bardziej opłacalne niż 1 g, ale nadal płacisz dużo za "luksus miniaturki". Nada się na prezent, może jako forma oszczędzania po trochu, ale dla inwestora? Nadal kiepski wybór.

5 g sztabka złota - cena za sztabkę 2 060 zł

Cena za gram: 412 zł

Z każdym krokiem w górę cena za gram spada. Powoli, ale konsekwentnie. Już 23 zł taniej niż przy 1 g! A jak to wygląda w większej skali? 100 gramów w postaci 20 sztabek po 5 g kosztuje 41 200 zł. Dla porównania - jedna sztabka 100 g to tylko 39 576 zł. Różnica? 1 624 zł. Czyli nadal sporo przepłacasz.

Tyle, że 5 g to już nie żart. To już jest konkretna, wygodna forma kapitału. Da się sprzedać, da się przechować, wygląda solidnie. Dla kogoś, kto chce inwestować po trochu może to być sensowny kompromis. Nadal drożej niż duże sztabki, ale już bez efektu "złotej monety wielkości znaczka pocztowego".

10 g sztabka złota - cena za sztabkę 4 031 zł

Cena za gram: 403,10 zł

Zbliżamy się do granicy rozsądku? Już 31,90 zł taniej za gram niż przy sztabce 1 g. To robi różnicę. A jak wygląda porównanie przy 100 gramach? Kupując 10 sztabek po 10 g, wydasz 40 310 zł. To ciągle więcej niż cena jednej 100-gramowej sztabki - przypomnijmy, 39 576 zł. Różnica? Około 734 zł. Czyli jeszcze trochę przepłacasz, ale już nie dramatycznie.

10 g to dla wielu inwestorów złoty punkt startu. Sztabka wygląda porządnie, łatwo ją sprzedać, a przy tym nie trzeba wydawać fortuny. To może być pierwszy poważny krok w stronę złotego portfela. A opłacalność? Już zaczyna mieć sens.

10 sztabek złota x 1 g - cena za pakiet sztabek 4 282 zł

Cena za gram: 428,20 zł

Sporo, patrząc na to, że to więcej niż jedna sztabka 10 g, która kosztuje 4 031 zł. Czyli różnica wynosi 251 zł za to, że masz 10 malutkich sztabek zamiast jednej większej. Na papierze? Kompletnie nieopłacalne. A w praktyce? To zależy. Taki pakiet daje większą płynność - możesz sprzedać jedną sztabkę, zostawić resztę. Możesz też rozdać jako drogie prezenty.

A inwestycyjnie? Płacisz więcej za to samo złoto. Jeśli liczysz każdą złotówkę to ten zestaw przegrywa z większą gramaturą. Ładny, praktyczny, ale droższy.

20 g sztabka złota - cena za sztabkę 7 945 zł

Cena za gram: 397,25 zł

To już wygląda dużo lepiej. Nareszcie zeszliśmy poniżej 400 zł za gram. Czyli 37,75 zł taniej niż w przypadku jednej 1-gramowej sztabki. A różnica w cenie? Przy 20 gramach to już 755 zł oszczędności.

Chcesz porównać teraz 100 gram? Kupując 100 g w postaci 5 sztabek po 20 g, zapłacisz 39 725 zł. Co lepsze to tylko odrobinę więcej niż jedna sztabka 100 g za 39 576 zł. Różnica? 149 zł, co przy takich kwotach nie stanowi już tak dużej dysproporcji jak wcześniej. Swoboda sprzedaży dużo większa - możesz sprzedać część, zostawić resztę.

Podsumowując? 20 g to już poważna inwestycja. Cena za gram korzystna, forma poręczna, a ryzyko przepłacenia minimalne. Dla wielu złoty środek między rozsądkiem a mobilnością.

10 sztabek złota x 2 g - cena za pakiet sztabek 8 344 zł

Cena za gram: 417,20 zł

Auuu ... to sporo, zwłaszcza że jedna sztabka 20 g kosztuje "tylko" 7 945 zł. Różnica? 399 zł za co? Za to, że zamiast jednej większej, trzymasz dziesięć mniejszych.

Czy to się opłaca? Finansowo nie. Inwestycyjnie? Tym bardziej nie, ale jeśli zależy Ci na płynności, to może mieć sens. Możesz odsprzedać jedną, zostawić dziewięć, albo podzielić się złotem z rodziną, bez przecinania sztabki piłą.

Mimo wszystko dla tych, którzy liczą każdą złotówkę, ten pakiet odpada. Drogo. Zbyt drogo, jak za 20 gramów złota.

50 g sztabka złota - cena za sztabkę 19 802 zł

Cena za gram: 396,04 zł

Coraz lepiej! Tylko o włos drożej niż przy sztabce 20 g, ale za to już pół drogi do setki. A jeśli przeliczymy? Dwie sztabki po 50 g dadzą Ci 100 g złota za 39 604 zł, a jedna sztabka 100 g kosztuje 39 576 zł. Różnica? Śmieszne 28 zł, co przy takich kwotach praktycznie żadna.

Opłacalność? Wysoka. Swoboda sprzedaży? Nadal niezła. Taka sztabka wygląda już solidnie, ale jeszcze nie parzy w rękach jak kilogramowy blok. Idealna dla tych, którzy chcą kupić raz, a dobrze i nie chcą później żałować ceny za gram.

100 g sztabka złota - cena za sztabkę 39 576 zł

Cena za gram: 395,76 zł

I tu jesteśmy prawie na samym dole cenowej tabelki. Taniej już prawie nie będzie. Różnice w przeliczeniu na gram stają się minimalne.

Porównując - 10 sztabek po 10 g kosztuje 40 310 zł, czyli o 734 zł więcej niż jedna 100-gramowa. A 100 sztabek po 1 g? Aż 43 500 zł. Różnica? 3 924 zł, a złota tyle samo.

Wniosek? 100 g to jeden z najlepszych wyborów dla poważnego inwestora. Świetny stosunek ceny do wagi, a jednocześnie jeszcze dość poręczna forma. Jeśli masz taki budżet, to ta sztabka to prawdziwy złoty strzał.

250 g sztabka złota - cena za sztabkę 99 212 zł

Cena za gram: 396,85 zł

I co ciekawe trochę drożej niż przy 100 g! Tak to prawda, nie pomyliliśmy się. Tam było 395,76 zł za gram, a tu 1,09 zł więcej. Dlaczego? Bo sztabki 250 g są mniej popularne. Mniej osób je kupuje, rzadziej schodzą z magazynu, więc sprzedawca musi doliczyć wyższą marżę. Taka "dopłata za fatygę"”. Dla porównania - 100 g sztabki rotują szybciej, więc sprzedawca może sobie pozwolić na niższą marżę i bardziej kuszącą cenę.

Do tego dochodzi jeszcze kwestia dostępności. Jeśli producent wypuścił mniej sztabek 250 g, albo nie ma ich teraz na rynku zbyt wiele, to cena idzie w górę. Podaż spada, popyt może się nie zmieniać, a sprzedawca korzysta z okazji. Czy to znaczy, że 250 g się nie opłaca? Niekoniecznie, ale warto porównać oferty bo może się okazać, że bardziej ekonomicznie wyjdzie kupić dwie sztabki po 100 g i jedną 50 g i jeszcze zostać z resztą w kieszeni.

500 g sztabka złota - cena za sztabkę 198 340 zł

Cena za gram: 396,68 zł

Troszkę taniej niż w przypadku sztabki 250 g, ale różnice znów są minimalne. Dla porównania, dwie sztabki po 250 g kosztują razem 198 424 zł. A więc co? Jedna sztabka 500 g wychodzi o 84 zł taniej. Różnica w cenie za gram? Tylko 0,17 zł. Naprawdę niewiele.

Z jednej strony masz jedną sztabkę, jedno opakowanie, jeden certyfikat. Jednak z drugiej strony, co zrobić jak chcesz sprzedać tylko część? Tak po prostu nie przetniesz jej przecież na pół. A 2 x 250 g? Możesz puścić jedną, drugą zostawić.

Wniosek? Opłacalność bardzo zbliżona. Oszczędność na jednej większej sztabce jest, ale symboliczna. Jeśli zależy Ci na maksymalnym cięciu kosztów - ok. Bierzesz 500 g, ale jeśli wolisz większą płynność, to 84 zł możesz spokojnie "przepłacić".

1 000 g sztabka złota - cena za sztabkę 396 586 zł

Cena za gram: 396,59 zł

Czyli nie najtaniej bo rekord bije sztabka 100 g, gdzie gram kosztuje 395,76 zł. A więc tu mimo że kupujesz cały kilogram płacisz drożej za każdy gram niż przy setce.

Dziwne? Trochę tak, ale to się zdarza. Dlaczego? Może akurat cena 100 g została mocniej przeceniona. Może sprzedawca miał większy zapas, a może kilogramowe sztabki rzadziej schodzą i są trzymane z wyższą marżą.

A jak wypada porównanie z 2 x 500 g? Dwie takie sztabki kosztują 396 680 zł, więc 1 kg jest tańszy o 94 zł. Niewiele. Różnica za gram? Zaledwie 0,09 zł. Czyli jedna sztaba opłaca się ciut bardziej ale tylko jeśli nie planujesz dzielić inwestycji.

Wniosek? 1 kg brzmi dumnie, wygląda imponująco, ale nie daje najtańszego złota za gram. Jeśli chcesz rekord cenowy ro lepiej celować w 100 g. Jeśli chcesz mieć wszystko na raz - kilogram Ci to zapewni, ale cudów cenowych nie będzie.

To może kupno sztabek w uncjach?

Uncja brzmi jak coś z Wall Street, a gram jak coś z apteki, ale czy to robi różnicę?

Odpowiedź jest prosta: nie, nie robi. 1 uncja trojańska to dokładnie 31,1035 grama. I niezależnie, czy kupujesz złoto w gramach czy w uncjach, to zasada opłacalności pozostaje ta sama. Czyli? Im większa sztabka, tym niższa cena za gram.

Nie ma magicznego progu, że uncja jest tańsza niż np. 30 gramów. Nadal działa ta sama reguła - kupujesz 1 g, płacisz najwięcej za gram. Kupujesz 10 g - taniej. 50 g - jeszcze lepiej. I tak aż do 100 g, które często okazuje się najbardziej opłacalne za gram. Uncja? To tylko inne opakowanie tej samej zasady.

Więc jeśli gdzieś zobaczysz sztabkę 1 oz i pomyślisz: "O, może to lepszy interes niż 31 g w gramach" - spokojnie. To tylko inny sposób liczenia, a opłacalność i tak zależy od wagi, nie od jednostki.

Czy warto inwestować w małe sztabki?

Zależy od tego, czego oczekujesz. Jeśli chodzi o czystą opłacalność to nie warto. Małe sztabki, jak 1 g, 2 g czy nawet 5 g, mają najwyższą cenę za gram. Płacisz nie tylko za złoto, ale też za całą otoczkę: produkcję, certyfikat, opakowanie. I tak każdy gram kosztuje więcej, nawet kilkadziesiąt złotych więcej niż w większych sztabkach. To robi różnicę.

Ale jeśli spojrzymy na swobodę sprzedaży to małe sztabki mają swoje zalety. Możesz kupować stopniowo i nie musisz od razu wydać 40 tysięcy. A gdy będziesz potrzebować gotówki to łatwiej sprzedać jedną 1-gramową, niż kombinować, co zrobić z 100-gramową, albo co gorsza z kilogramem.

Dla początkujących? Super start. Dla tych, co chcą dać komuś wyjątkowy prezent? Też świetnie się sprawdzą. A jako główna forma inwestycji? Tu warto mierzyć wyżej, bo w dłuższej perspektywie każda mini sztabka oznacza maksymalne przepłacenie.

sztabki złota i złote monety

A może większe sztabki?

Tu zaczyna się złoto z prawdziwego zdarzenia. Im większa sztabka, tym niższa cena za gram. To zasada, która sprawdza się prawie zawsze, choć jak widzieliśmy powyżej, najtańsze złoto mamy w sztabkach 100 gramowych. Nie płacisz trzy razy za opakowanie, certyfikat czy logistykę - wszystko masz w jednym kawałku. Czyli? Oszczędzasz. Czasem naprawdę sporo. Różnice sięgają kilkuset, a nawet kilku tysięcy złotych przy większych wagach.

Przykład? 100 g sztabka ma gram za 395,76 zł. A taka 1-gramowa? Nawet 435 zł za gram. Różnica 39,24 zł na każdym gramie! Przemnóż to przez 100 i już wiesz, o co chodzi.

Tyle, że większe sztabki mają też minusy. Największy? Płynność. Bo kto od ręki kupi kilogram złota? Trudniej znaleźć chętnego, trudniej też sprzedać tylko część. Nie przetniesz przecież sztabki piłą no chyba że chcesz popsuć certyfikat i serce kolekcjonerowi.

Więc jak to rozegrać? Jeśli masz większy budżet i planujesz długoterminowo większe sztabki mają sens, ale jeśli zależy Ci na płynności, może lepiej rozbić inwestycję na kilka mniejszych kawałków? Nie za małych, nie za dużych, ot, taki złoty kompromis.

Co z zestawami mniejszych sztabek?

Co z zestawami mniejszych sztabek? Dziesięć sztabek po 1 g albo 10 x 2 g wygląda elegancko, łatwo podzielić, idealne na prezenty, ale niestety drogo. I to dosłownie.

Weźmy przykład: zestaw 10 x 1 g kosztuje 4 282 zł, a jedna 10 g sztabka tylko 4 031 zł. Różnica? 251 zł - za to, że zamiast jednej większej masz dziesięć mniejszych, a przecież złota jest tyle samo!

To samo z 10 x 2 g – cena pakietu to 8 344 zł, a jedna 20 g sztabka? 7 945 zł. Czyli przepłacasz 399 zł. Za co? Za wygodę, opakowanie, numery seryjne i wrażenie, że masz więcej sztuk.

Oczywiście zestawy mają swoje zalety. Można sprzedać część, rozdać, zabezpieczyć w różne miejsca. A z punktu widzenia inwestycji? To opcja dla tych, którzy lubią płacić więcej za to samo. Estetyczne, praktyczne - tak. Opłacalne? Zdecydowanie mniej.