Malachit właściwości magiczne i nie tylko

Szczegóły: Autor: Sebastian; Kategoria: Minerały i metale

Magiczne moce kamienia malachitu - magia czy nadzieja?

Malachit ... zielony, piękny, hipnotyzujący. Kamień, który przyciąga wzrok, jakby miał coś więcej do powiedzenia. Tylko czy rzeczywiście ma? Czy malachit to tylko ozdoba, czy może magiczny amulet?

Zielony kamień, który wygląda jakby skrywał w sobie sekrety dżungli, pradawnych cywilizacji albo jak niektórzy sądzą samej magii. Nic dziwnego, że przez wieki obrosło go tyle legend. Całe rzesze osób wierzy, że świat to coś więcej niż tylko to, co widać gołym okiem. A kamienie? Cóż, one dla wielu zawsze wydawały się mieć w sobie "coś więcej".

Ale czy rzeczywiście malachit ma jakąś moc? Czy to tylko bajki dla dorosłych? Magia, czy marketing? Zaraz się temu przyjrzymy. Bez uprzedzeń i zaciskania pięści, tylko z odrobiną uśmiechu i zdrowym rozsądkiem.

Właściwości malachitu - te bez magii

Malachit to nie tylko ładny kamień, ale też całkiem interesujący minerał. I to zupełnie bez żadnych czarów. Co ma w sobie Przede wszystkim miedź. Dużo miedzi i to nie byle jakiej. Malachit to zasadowy węglan miedzi, czyli połączenie miedzi, węgla, tlenu i wody. A dokładnie? Cu₂CO₃(OH)₂. Tak, wiemy, brzmi jak tajemniczy kod, ale to po prostu wzór chemiczny.

Skąd wiadomo, że w malachicie jest woda, węgiel i tlen? Już tłumaczymy bez chemicznego bólu głowy. Spójrzmy na wzór chemiczny malachitu: Cu₂CO₃(OH)₂. Co on nam mówi?

Cu₂ - to miedź. Dwa atomy. I to właśnie ona gra główną rolę.
CO₃ - to grupa węglanowa. A w niej? Jeden atom węgla (C) i trzy atomy tlenu (O₃). Voilà - tu mamy węgiel i tlen!
(OH)₂ - to dwie grupy hydroksylowe. Każda z nich to jeden atom tlenu i jeden wodoru. A wodór to przecież część wody! Czyli: mamy też wodę w postaci grup hydroksylowych, nie jako ciecz, ale jako składnik struktury.

Skąd zatem zielony kolor malachitu skoro miedź jest koloru rudego, miedzianego?

Miedź jako metal ma kolor rudy, czasem wpadający w pomarańcz, ale w malachicie jest już zupełnie inna bajka. Dlaczego? Bo to nie czysta miedź, tylko jej związek chemiczny. W malachicie miedź łączy się z tlenem, węglem i wodorem. I to zmienia wszystko. Chemia ma taką supermoc: potrafi z tych samych pierwiastków zrobić coś, co wygląda zupełnie inaczej. Przykład? Czysty sód - wybuchowy metal. Czysty chlor - trujący gaz. Ale razem? Tworzą sól kuchenną. Czyli coś, co sypiesz na frytki. Szok? A jakże.

Z miedzią jest podobnie. Gdy łączy się z tlenem i grupami hydroksylowymi, tworzy malachit. I ten związek już nie metal, tylko minerał, odbija światło w taki sposób, że nasze oczy widzą kolor zielony. A dokładniej: różne odcienie zieleni - od jasnych po ciemne.

Co ciekawe, inne minerały miedzi też są zielone albo niebieskie. Na przykład azuryt, ma intensywnie niebieski kolor. Dlaczego? Dlatego, że miedź w związkach często daje barwy z tych właśnie rejonów, zielono-niebieskich. To taka chemiczna specjalność miedzi. Zielone ubranie w świecie minerałów.

Malachit jest dość miękki - w skali Mohsa ma twardość około 3,5-4. Co to znaczy? Że łatwo się go rysuje. I dlatego nie nadaje się na pierścionek, który ma przetrwać całe życie. Za to świetnie sprawdza się w broszkach, naszyjnikach czy ozdobach, które nie obijają się o wszystko naokoło.

Czy malachit jest szkodliwy?

Malachit był kiedyś wykorzystywany jako pigment. Zielony barwnik zrobiony z malachitu można znaleźć na starych obrazach, freskach i ikonach. Tak, ten piękny kolor to właśnie on. Jednak z czasem wycofano go z użycia. Dlaczego? Bo pył malachitu, bogaty w miedź, jest toksyczny. Więc choć wygląda uroczo, lepiej nie wdychać, nie lizać, nie wcierać.

Malachit wykorzystywany w biżuterii uważany jest za bezpieczny.

No i jeszcze jedno - malachit to minerał wtórny. Co to znaczy? Powstaje w wyniku przekształceń innych minerałów miedzi w obecności wody i dwutlenku węgla. Czyli ... natura go robi z resztek. Taki piękny recykling!

Podsumowując: malachit jest miękki, zielony, efektowny i zawiera miedź. Idealny do ozdoby, nie do leczenia. Jednak mimo braku magii i tak potrafi cieszyć oko.

Jakie są rzekome właściwości magiczne malachitu?

Zebraliśmy je wszystkie po kolei. Z lekkim uśmiechem, ale też szacunkiem dla tych, którzy naprawdę w to wierzą. Bo każdy ma prawo do swoich przekonań. My tylko sprawdzamy co mówią, a co mówi nauka.

Ochrona przed złymi energiami

Mówi się, że malachit działa jak tarcza. Chroni przed złą energią przed "wampirami energetycznymi" i klątwami. Pytanie tylko co to właściwie jest "zła energia"? I gdzie są dowody, że malachit ją odpiera? Nie ma. Zero. Tyle, że legenda żyje.

Wzmacnianie intuicji

Niektórzy twierdzą, że malachit budzi szósty zmysł. Pomaga "wyczuć" fałsz, zdradę i niebezpieczeństwo. Trochę jak magiczny radar. Szkoda tylko, że nigdy nie udało się tego zmierzyć ani potwierdzić.

Leczenie duszy i ciała

Malachit według zwolenników ezoteryki ma właściwości lecznicze. Rzekomo łagodzi bóle, wzmacnia serce, oczyszcza wątrobę. Pomaga na astmę, a nawet - uwaga - reguluje cykl menstruacyjny. Brzmi jak lek cud, ale niestety ... żadne badania tego nie potwierdzają. To tylko legenda. Co więcej - malachit jest toksyczny w formie proszku! Nie powinno się go wcierać, ani brać do ust.

Ułatwia zmiany i przemiany życiowe

Masz trudny moment w życiu? Zmiana pracy? Nowy związek? Ktoś może Ci powiedzieć: "Weź malachit. On Cię przeprowadzi przez ten etap." Ale ... to tylko kamień. Nie ma GPS-a, ani planu Twojego życia. Nie ma duszy. Nie wie, co robisz. Więc jak miałby pomóc?

Wspiera rozwój duchowy

Malachit rzekomo otwiera umysł i pomaga w medytacji. Zbliża do tzw. "wyższych wibracji". A co to są "wyższe wibracje"? Czy da się je zmierzyć? Naukowcy próbują, ale jak na razie - brak konkretów. Dla niektórych medytacja z kamieniem może być uspokajająca. Tyle, że to nie dlatego, że kamień coś "robi". To nasz umysł działa i wmawia sobie, że kamień pomaga.

Otwiera czakrę serca

Ezoteryka mówi o czakrach. Malachit ma wpływać na czakrę serca - czyli centrum miłości, empatii, emocji. Czakry to koncepcja duchowa, nie medyczna. Nie da się ich zobaczyć na zdjęciu rentgenowskim. Malachit oczywiście nie ma wpływu na serce w dosłownym sensie. Jego kolor zielony, może kojarzyć się z harmonią. I może przez skojarzenie wywołać pozytywne uczucia. Nic poza tym, nie ma tu magii.

Chroni podróżników

Niektórzy twierdzą, że malachit chroni podczas podróży. Dawniej wierzono, że pęka, gdy zbliża się niebezpieczeństwo - jak magiczny alarm. Tylko czy ktoś naprawdę widział, żeby kamień pękł na widok zbója? Raczej nie. Kamienie czasem pękają bo są kruche. Jednak to fizyka, nie magia.

Przynosi dobrobyt i pieniądze

Ach, klasyk! Kamień przyciągający bogactwo. Malachit ma rzekomo wzmacniać kreatywność, spryt i odwagę w biznesie. Brzmi przecudownie. Tylko w rzeczywistości to nie kamień przynosi sukces tylko praca, pomysł i czasem ryzyko. No i oczywiście trochę szczęścia. Malachit może być piękną ozdobą na biurku, ale nie zapewni przypływu pieniędzy.

Chroni dzieci przed złem

Wierzono, że malachit chroni dzieci. Dawano go niemowlętom jako amulet. Ale ważne ostrzeżenie - malachit to minerał zawierający miedź. W postaci pyłu lub roztworu może być toksyczny. Ten w biżuterii jest bezpieczny. Mimo wszystko nie powinno się dawać go dzieciom do zabawy. Amulet? Lepiej nie. Pluszowy miś jest bezpieczniejszy.

Wzmacnia relacje

Malachit ma podobno pomagać w miłości. Pogłębiać zaufanie. Łagodzić kłótnie. Ale czy to naprawdę działa? Czy nie lepiej po prostu porozmawiać? Zamiast liczyć, że kamień załatwi sprawę?

malachit

No to jak jest z tymi właściwościami magicznymi malachitu?

Magiczne właściwości malachitu? Fałsz. Przesąd. Mit. Ale to nie znaczy, że malachit jest bez wartości! Wręcz przeciwnie. To piękny minerał. Świetny do biżuterii. Cieszy oczy. Może dawać siłę - ale nie sam z siebie, tylko dlatego, że Ty w coś wierzysz. Kamień sam nic nie zrobi, to Ty nadajesz mu znaczenie.

I może to właśnie jest ta prawdziwa magia? Nie w kamieniu tylko w Tobie.

Chcesz nosić malachit? Jasne! Jest śliczny, ale nie oczekuj cudów. Nie licz, że załatwi za Ciebie życie. Bo życie to Twoje ręce, serce i głowa. A kamień? On tylko błyszczy.