Krótka historia waluty egipskiej - od barteru do funta
Egipt - piramidy, faraonowie i ... sfinksy. Chwila, chwila, przecież Wielki Sfinks w Gizie jest jeden! No tak, ten jest jeden, ale tych mniejszych, rzeźbionych na ścianach i malowanych na freskach, jest cała masa. Jednak Egipt to nie tylko historia i zabytki. To także pieniądze. A te mają swoją własną, równie burzliwą przeszłość.
Dziś w Egipcie płaci się funtem egipskim. Brzmi stabilnie? Może i sobie brzmi, ale historia tej waluty to opowieść pełna zmian, inflacji, a nawet krwi. Tak, dosłownie. Wiele razy kurs funta stawał się narzędziem polityki, a gospodarcze zawirowania wywoływały masowe protesty.
Jednak zanim pojawił się funt, było inaczej. Egipcjanie płacili złotem, srebrem, a potem różnymi obcymi monetami. Były talary i piastry. Było wszystko, tylko nie porządek. Aż w końcu XIX wiek przyniósł zmianę. Czy na lepsze?
Warto przyjrzeć się tej historii. Jest pełna niespodzianek, wielkich ambicji i jeszcze większych problemów. Dlaczego Egipt tak często zmagał się z kryzysami walutowymi? Jak polityka wpływała na pieniądze? I co ma z tym wspólnego brytyjska korona?
Co było przed funtem egipskim
Przed funtem egipskim panował chaos. Egipt przez wieki nie miał jednej, stałej waluty. Wszystko zależało od tego, kto w danym momencie rządził i z kim Egipt handlował.
Na początku nie było w ogóle monet. Egipcjanie posługiwali się barterem, czyli wymianą towarów. Pszenica za bydło, len za oliwę, ryby za cegły z mułu - zależnie od potrzeb. Oczywiście, były też cenniejsze dobra. Złoto i srebro uznawano za wartościowe, ale wtedy jeszcze nie bito z nich monet.
Gdy Egipt trafił pod panowanie Greków po podbojach Aleksandra Wielkiego, wszystko się zmieniło. Nowi władcy, tj. dynastia Ptolemeuszy wprowadziła własny system monetarny. Ptolemeusze bili monety ze złota, srebra czy miedzi. Najbardziej charakterystyczne były złote statery i srebrne tetradrachmy. Co ciekawe, Egipt Ptolemejski miał zamknięty system monetarny, co oznaczało, że tylko monety wybite w Egipcie mogły tam funkcjonować. Greckie pieniądze z Aten czy Macedonii miały nie być akceptowane. Władcy Ptolemejscy chcieli mieć pełną kontrolę nad gospodarką i uniknąć odpływu wartościowego kruszcu.
Ten system przetrwał do czasów rzymskich, kiedy Egipt stał się prowincją imperium i powoli dostosował się do rzymskiego systemu pieniężnego. No a potem przyszło średniowiecze i kolejne rewolucje walutowe.
Po podboju arabskim Egipt przeszedł na system islamski. W obiegu były dirhemy (dirhamy), czyli srebrne monety oraz dinary tj. złote monety arabskie. Obie waluty funkcjonowały w całym kalifacie i miały wartość uzależnioną od czystego kruszcu.
Z czasem Egipt przeszedł pod rządy Turków Osmańskich i system pieniężny znowu się zmienił. Nadal krążyły arabskie monety, ale coraz częściej w użyciu były piastry, czyli lokalna waluta osmańska. Pisaliśmy o niej więcej w artykule: Drobna moneta egipska - piastr, piaster, piastra.
Egipt leżał na skrzyżowaniu szlaków handlowych, więc przybywały tu monety z całego świata. Wielką rolę odegrały talary europejskie, monety ze srebra, szczególnie popularne w XVII i XVIII wieku. Można było nimi płacić w portach i na bazarach, zwłaszcza że miały wysoką wartość.
Narodziny funta egipskiego
Historia funta egipskiego teoretycznie zaczyna się w 1834 roku. Jednak wszystko było o wiele bardziej skomplikowane. W XIX wieku Egipt przechodził długą i skomplikowaną drogę do własnej waluty. Przed funtem Egipcjanie używali piastrów osmańskich, a wcześniej w obiegu znajdowały się także zagraniczne monety, m.in. talary Marii Teresy, które cieszyły się dużą popularnością w handlu międzynarodowym.
Za rządów Muhammada Alego Egipt zaczął wybijać własne monety. Rzecz w tym, że nadal był częścią Imperium Osmańskiego. Siłą rzeczy jego waluta była powiązana z systemem tureckim. W 1834 roku wydano dekret, który wprowadzał egipski system monetarny. Oficjalnie został on oparty na standardzie bimetalicznym, czyli na srebrze i złocie.
Główną jednostką pozostał piastr, ale do obiegu wprowadzono nową złotą monetę bedidlik, która była równa 100 piastrów. Z kolei srebrna moneta rial o wartości 20 piastrów była bezpośrednim odpowiednikiem talara Marii Teresy, który wciąż dominował w handlu.
Choć w anglojęzycznym świecie określenie funt zaczęło się pojawiać już wtedy, formalnie nie była to jeszcze główna jednostka monetarna Egiptu. Był to raczej termin stosowany w rachunkowości.
W 1840 roku zawarto traktat turecko-egipski, który utrzymał wartość egipskich i osmańskich monet na równym poziomie. Jednak cztery lata później, w 1844 roku, Imperium Osmańskie zdewaluowało swoją walutę i wprowadziło lirę osmańską. Egipt nie poszedł tą samą drogą, co spowodowało stopniowe oddzielenie wartości jego waluty od osmańskiego systemu.
Dopiero w 1885 roku Egipt przeszedł na czysty standard złota, a funt egipski stał się oficjalną jednostką walutową. Ustalono wtedy, że:
1 funt egipski = 7,4375 g czystego złota, co odpowiadało wartości brytyjskiego złotego suwerena.
1 funt = 100 piastrów, a piastr nadal był używany jako podjednostka.
Kurs wymiany ustalono na 97,5 piastra za 1 funta szterlinga, co utrzymało się aż do lat 60. XX wieku. Choć Egipt miał swoją własną walutę, to w praktyce pozostawał pod silnym wpływem Wielkiej Brytanii. Funt egipski został związany z funtem szterlingiem i jego wartość była kontrolowana przez Londyn. To oznaczało, że Egipt nie miał pełnej swobody w prowadzeniu polityki monetarnej.
W 1899 rok wydano pierwsze banknoty, na których pojawił się napis "funt egipski" po angielsku.
Inflacja, wojny i chaos
Historia funta egipskiego to nie tylko narodziny i wzrost znaczenia tej waluty, ale także ciągłe kryzysy. Wystarczyło kilka wojen, rewolucji i błędnych decyzji politycznych, by jego wartość stopniała niczym lodowiec na Saharze. Jak do tego doszło?
I wojna światowa - pierwszy cios dla funta
W 1914 roku Egipt oficjalnie stał się brytyjskim protektoratem, a funt egipski został powiązany z funtem szterlingiem. Brzmiało stabilnie, ale była to pułapka. Wielka Brytania w czasie wojny zawiesiła standard złota, a inflacja zaczęła rosnąć. Egipt, jako kraj rolniczy, musiał dostarczać surowce dla Brytyjczyków, ale wynagrodzenie dla rolników i robotników nie nadążało za rosnącymi cenami.
Po wojnie gospodarka Egiptu była wyniszczona, a zadłużenie wobec Londynu rosło. Kurs funta egipskiego jeszcze się trzymał, ale tylko dlatego, że Brytyjczycy kontrolowali całą sytuację.
Wielki Kryzys 1929 - kolejny cios
Kiedy w 1929 roku wybuchł wielki kryzys, Egipt nie miał żadnych szans na ucieczkę przed jego skutkami. Gospodarka zwolniła, eksport spadł, a waluta zaczęła tracić na wartości. W 1931 roku Brytyjczycy porzucili standard złota, a Egipt musiał dostosować się do zmian.
II wojna światowa - upadek gospodarki
Druga wojna światowa to kolejny dramat. Egipt, choć oficjalnie był neutralny, stał się polem walki między siłami alianckimi a Niemcami. Brytyjczycy nadal kontrolowali egipską walutę, ale rosnące wydatki wojenne i brak towarów na rynku sprawiły, że ceny poszybowały w górę. W kraju powstała ogromna dysproporcja 1% mieszkańców kraju posiadało 70% ziemi ornej w Egipcie.
Wielu Egipcjan nie mogło pozwolić sobie na podstawowe produkty. Ceny żywności, ubrań i paliwa rosły, a ludzie z dnia na dzień tracili oszczędności.
Rewolucja 1952 - koniec monarchii, ale nie problemów
Po wojnie Egipt wszedł w burzliwy okres. W 1952 roku wybuchła rewolucja, obalono monarchię, a kraj przeszedł w ręce Gamala Abdel Nasera. Nowy rząd obiecywał reformy, ale rzeczywistość okazała się brutalna. Państwo przejęło kontrolę nad gospodarką, a przemysł został znacjonalizowany.
Kurs funta egipskiego był sztucznie utrzymywany na stabilnym poziomie. Wydawać by się mogło, że to złoty środek, ale okazał się katastrofą. W 1956 roku Egipt znacjonalizował Kanał Sueski, co wywołało kryzys sueski i interwencję Wielkiej Brytanii, Francji i Izraela. Efekt? Sankcje, odpływ kapitału i dalsze osłabienie funta.
Lata 70. i 80. - inflacja zaczyna szaleć
Po śmierci Nasera w 1970 roku nowy prezydent Anwar Sadat otworzył gospodarkę Egiptu na świat. Z jednej strony przyciągnął inwestycje zagraniczne, ale z drugiej zaczęły się problemy z kontrolą inflacji.
W 1973 roku Egipt wziął udział w wojnie Jom Kipur, co doprowadziło do kolejnych wydatków i osłabienia gospodarki. Do tego dochodził kryzys paliwowy i niestabilność w regionie.
W latach 80. Egipt wszedł w spiralę zadłużenia. Kraj musiał prosić o pomoc Międzynarodowy Fundusz Walutowy, a inflacja zaczęła przyspieszać. Ludzie tracili zaufanie do waluty, a ceny codziennych produktów rosły w zastraszającym tempie. W latach 90. w ubóstwie żyło aż 23% społeczeństwa!
Rewolucja 2011 - dramatyczny upadek funta
Gdy w 2011 roku wybuchła Arabska Wiosna i obalono Hosniego Mubaraka, Egipt pogrążył się w chaosie. Demonstracje, zamieszki i brak stabilności politycznej sprawiły, że inwestorzy zaczęli wycofywać kapitał. Banki panikowały, a wartość funta egipskiego gwałtownie spadała.
W 2016 roku rząd musiał podjąć drastyczny krok – zdewaluował funta, co doprowadziło do gigantycznej 30% inflacji. Ceny żywności i paliwa wystrzeliły w górę, a wielu Egipcjan z dnia na dzień stało się biedniejszych.
Funt egipski nadal nie ma lekko. Ponad 35% inflacja wciąż daje się we znaki, a gospodarka balansuje na krawędzi. Ceny w Egipcie rosną, ludzie narzekają, a przyszłość waluty? Cóż ... historia pokazuje, że funt egipski nie raz upadał, ale wciąż jakoś się trzyma. Pytanie tylko na jak długo?
Zapraszamy również do zapoznania się z naszymi pozostałymi artykułami: