Porównania - promocje
Naprawa telefonu zamiast nowego? Oszczędność się opłaca

Każdy to zna. Telefon wypada z ręki, a ekran… pęka. Smutna historia, nieprawdaż? A może bateria już nie działa tak jak dawniej i ładowarka jest Twoim stałym towarzyszem życia? Znasz to uczucie, kiedy „odliczasz procenty” i modlisz się, by dotrwać do końca dnia?

Co wtedy robić? Najprościej byłoby kupić nowy, ale czy najprościej znaczy najkorzystniej? Hmm… Tu właśnie zaczyna się historia o naprawach.

Bo czy wiesz, że aż 70% usterek telefonu można usunąć szybko, tanio i bezboleśnie? Pęknięta szybka, słaba bateria, niedziałający głośnik… To naprawdę drobiazgi dla dobrego serwisu.

A przy okazji, trochę ciekawostek. Wiedziałeś, że na świecie rocznie produkuje się około 1,2 miliarda nowych telefonów? Tak, miliarda! Większość z nich nie jest wymieniana dlatego, że przestała działać. Po prostu pojawił się „fajniejszy” model. Taki, który podobno robi lepsze selfie…

 

Naprawić czy wyrzucić – oto jest pytanie!

Może zaskoczy Cię fakt, że średnio Polak wymienia telefon co około dwa lata. Dlaczego tak często? Bo producenci mówią, że ten nowy jest lepszy, szybszy, ładniejszy… Jednak spójrzmy prawdzie w oczy – często nie widzisz wielkiej różnicy.

A przecież naprawa telefonu to czysta ekonomia. Ekran do większości modeli kosztuje kilka razy mniej niż nowy telefon. Wymiana baterii? Również niewielki wydatek. Co zyskujesz? Telefon jak nowy i grubszy portfel!

A przy okazji trochę o ekologii. Wiedziałeś, że każdy telefon, który wyrzucasz, to aż kilkadziesiąt toksycznych substancji uwalnianych do środowiska? Ołów, kadm, rtęć… Fuj, paskudna sprawa. Naprawiając sprzęt, pomagasz też planecie. Dobre, nie?

Na stronie https://tkom.pl znajdziesz serwis i naprawę GMS oraz hurtownię części do telefonów. Nie kupuj nowego telefonu, jeśli możesz naprawić obecny.

 

Kiedy naprawa się opłaca?

Zawsze warto zapytać specjalistę – ale są usterki, które naprawdę opłaca się usunąć:

  • Pęknięty ekran. Naprawa jest tańsza nawet o 80% w porównaniu z zakupem nowego telefonu.
  • Bateria trzyma tylko godzinę? Wymień ją, a znów poczujesz radość życia bez powerbanka.
  • Telefon nie ładuje? Zazwyczaj wystarczy wymienić port ładowania. To naprawdę proste.
  • Głośnik charczy, rozmowy brzmią jakbyś rozmawiał z kosmitą? Naprawa zajmie kilka minut.

Co ciekawe, według badań aż 65% osób kupujących nowy telefon robi to z powodu uszkodzonego ekranu lub baterii. A przecież można było je wymienić…

 

Czy każdy telefon da się naprawić?

Prawie każdy! Są modele bardziej lub mniej przyjazne dla serwisantów, ale prawdziwi fachowcy poradzą sobie niemal ze wszystkim. A jeśli usłyszysz: „nie da się”, zapytaj gdzie indziej. Może po prostu ktoś nie chciał mu się zajrzeć do środka?

Warto też pamiętać, że w wielu krajach Europy Zachodniej coraz mocniej rozwija się prawo do naprawy. Nawet producenci muszą tam ułatwiać użytkownikom wymianę części – ekranu, baterii, obudowy. Szkoda, że jeszcze nie wszędzie jest to oczywiste. Ale kto wie… może niedługo?

 

Ciekawostki ze świata napraw telefonów

Wiedziałeś, że…

  • Najczęściej psującym się elementem jest ekran – bo aż 60% telefonów trafia do serwisu właśnie z tego powodu.
  • Prawdopodobnie gdy czytasz ten tekst, komuś właśnie teraz gdzieś spada telefon…
  • Według statystyk około 40% osób używa telefonu ze stłuczoną szybką dłużej niż pół roku. Co za poświęcenie!

Dlaczego boimy się naprawiać?

Boimy się, bo… no właśnie, dlaczego? Może dlatego, że mamy wrażenie, że naprawa telefonu trwa długo? A może boimy się kosztów? Niepotrzebnie. W dobrym serwisie większość napraw zajmuje maksymalnie kilka godzin. A koszt? Niższy niż zakup nowego sprzętu. Możesz być tego pewien!

 

Oszczędzanie zaczyna się od decyzji

Gdy kolejnym razem telefon zrobi „bum” o podłogę, nie panikuj. Nie biegnij od razu po nowy. Spokojnie. Oddychaj. To tylko szybka. To tylko bateria. Serio. Wystarczy szybki serwis i telefon wróci do życia.

Czasem oszczędzanie zaczyna się właśnie od tych małych decyzji. Wybór naprawy zamiast zakupu nowego modelu pozwala zaoszczędzić kilkaset złotych, które możesz przeznaczyć na coś naprawdę przyjemnego. Kolacja? Kino? Krótki wypad na weekend? A może po prostu spokój ducha, że nie wydałeś pieniędzy na niepotrzebne zakupy?

Oszczędność się opłaca. Wystarczy pamiętać, że nie zawsze nowe znaczy lepsze. Czasem to, co już masz, wystarczy naprawić – i znów będzie jak nowe. Dobry sprzęt, podobnie jak przyjaźń, zasługuje na drugą szansę.

Naprawiaj, nie wyrzucaj. Twój portfel, Twój telefon i planeta podziękują Ci za tę decyzję. Naprawdę.

Artykuł partnerski.

Play